Przyszła kolej na moje małe "coś",
które oczywiście jest scrapuszkiem :)
To małe cudo zrobiłam na wyzwanie Szuflady
i muszę przyznać, że świetnie się przy tym bawiłam :)
Zdjęcie zrobione na czarnym stoliku na tle ściany (z brokatem)
Praca zainspirowana "Listem do Mikołaja"
autorstwa mojej kochanej siostry Sandry :)
Choć wszystkie jesteśmy już dorosłe to co roku piszemy sobie listy do Mikołaja,
by wiedzieć jaki prezent sprawi siostrom najwięcej radości :)
Od kiedy w rodzinie pojawiło się więcej osób (mężowie, dzieci)
to tworzymy listy zbiorcze - każdy zgłasza swoje propozycje
przy okazji spotkania rodzinnego.
Tylko w tym roku jakoś ciężko było się nam określić
i tworzenie całościowej listy trwało dłużej :)
śliczny notesik :) naprawde mi się podoba :), zapraszam do mnie: http://lavenderandrosestories.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSympatyczne scrapuszko.
OdpowiedzUsuńCo do mojego jesiennego wyzwania cyklicznego to niestety lista uczestniczek jest już zamknięta, ale jak najbardziej zapraszam do kolejnej takiej zabawy w Modrak Cafe.
Pozdrawiam!