Właśnie wróciłam ze spaceru z psem.
Zamierzałam zrobić zdjęcie mojej ulubionej latarni,
której światło malowniczo "rozchodzi" się za drzewem,
ale... właśnie dzisiaj przepaliła się w niej żarówka!
Widok ten zachwyca mnie nieustannie przede wszystkim dlatego, że każdej nocy wygląda nieco inaczej. Najpiękniej wtedy gdy jest mgła.
Dzisiaj chciałam zobaczyć jak będzie teraz, gdy otoczenie jest całe białe.
Zdjęcia nie zrobiłam, ale... zachwyciłam się wszechobecną bielą!
Szczerze mówiąc to zapomniałam, że zima potrafi być tak piękna!
Aparat robi zdjęcia fatalnej jakości,
ale chyba nie chodzi tu o samo zdjęcie, a to co mnie zachwyciło.
Zdjęcie zgłaszam na wyzwanie FotoGra
w Art-Piaskownicy
