niedziela, 5 sierpnia 2012

Weekend nad Wartą


Tydzień temu miałam przyjemność spędzić weekend w domku nad Wartą
(relacja dopiero teraz, bo miałam gości prawie cały tydzień).
Kępowizna nad Wartą to urocze miejsce 
- przepiękne lasy z bliskim dostępem do rzeki Warty z bliskim sąsiedztwem wsi.



Miejsce cudne, jednak domki... nie polecam :(
Byłam w Ośrodku wczasowym "Warta"
domki pamiętają chyba czasy komuny :(
Później wypatrzyliśmy inny kompleks wypoczynkowy w Starej Wsi 
8 km dalej, cena za nocleg ta sama 38zł/os. a standard o niebo lepszy.
No nic, może w przyszłym roku...


Na tle jednego z domków.


Kornelcia - córka mojego męża :)


Pierwszy grzybek - zaraz po przyjeździe na miejsce, niemal przed samym domkiem :)

Wokół ośrodka wczasowego rozciągał się przepiękny las - ładniejszego chyba nie ma nigdzie!




Zaraz obok ośrodka przepływa Warta - jakieś 500 m drogi przez las.


Pierwsze spotkanie z wodą - Kornelia nie wytrzymała, musiała wejść :)



Późnym wieczorem Dawid próbował swoich sił oddając się swojemu nowemu hobby,
niestety prąd rzeki jest zbyt silny.


Następnego dnia raczyliśmy się kąpielą :)



Dawid nie dał się namówić, a potem żałował, że nie zabrał kąpielówek...


Po męczącej kąpieli odpoczywaliśmy przy brzegu budując zamki z piasku :)




W niedziele skoro świt wybraliśmy się na grzyby :)



Na terenie ośrodka była stołówka, w której można było całkiem przyzwoicie zjeść
obiad z deserem to koszt tylko 15 zł.


Podsumowując poprzedni weekend należał do bardzo udanych.
Cisza i spokój w tak uroczym miejscu, 
kojące spacery, relaksujące kąpiele
skutecznie naładowały nam akumulatory :)


Przyjemnie było leżeć na trawie i wpatrywać się w niebo :)

... a już za 2 tygodnie wybieramy się w góry :)

3 komentarze:

  1. Super!Jestes teraz pewnie wypoczeta na maxa i gotowa na gorskie wedrowki:)Uwielbiam zapach lasu!
    Pozdrowionka sle

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne miejsce. Ja też uwielbiam las i wodę. W okolicy mojego Zacisza mam i jedno i drugie z czego bardzo się cieszę. Kiedyś wędkowałam razem z tatą, teraz bardzo często chodzimy razem do lasu na grzyby. Zdjęcia super:) Dziękuję za odwiedziny w Zaciszu i pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale z Ciebie śliczność jest :)

    OdpowiedzUsuń