Sto lat mnie tu nie było!
Na scrapowanie od dawna nie mam czasu i... ochoty :(
Cały wolny czas spędzam na czytaniu książek,
nie mogę się od nich oderwać :)
Poza tym od pewnego czasu żyję czymś innym... :)
Otóż 12 maja 2012 roku wychodzę za mąż :)
To tylko cywilny ślub, ale już nie mogę się doczekać :)
Nigdy nie myślałam o ślubie, nie miałam takiej potrzeby,
ale rozłąka z moim Dawidem (od lutego pracuje za granicą)
zmieniła nasz pogląd na dalsze życie :)
Poza tym od ferii zimowych mieszka u nas jego dwunastoletnia córka
i tym bardziej chcielibyśmy tworzyć prawdziwą rodzinę :)
Tak więc w Wielki Piątek poszliśmy zaklepać termin w urzędzie...
zależało nam na 12.05, bo dzień później mój siostrzeniec ma komunię,
więc cała rodzina będzie na miejscu :p
Mamy więc dwie pieczenie na jednym ruszcie :)
Nie organizujemy wesela, ale mama uparła się żeby chociaż obiad zjeść w restauracji.
Musiałam więc zrobić szybko jakieś zaproszenia.
Weny nie mam od dawna, więc miałam z tym wielki problem,
ale w końcu wymyśliłam coś takiego:
To chyba najprostsze zaproszenia z możliwych, ale nawet nie wyszło tak najgorzej.
Zdjęcia robiłam w nocy, więc są bardzo ciemne.
Nie mogłam użyć flasha, bo lampa błyskowa odbijała się od złotego, błyszczącego papieru.
gratuluję zamążpójścia:)a zaproszenia są delikatne bardzo ładne:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMadzia, serdecznie gratuluję! jakoś byłam przekonana, że już jesteś mężatką :)
OdpowiedzUsuńa zaproszenia eleganckie i proste, więc na pewno wszystkim się spodobają
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńEleganckie zaproszenia!
Dziękuję za udział w moim candy!
Pozdrawiam!