Hmmm... tak właściwie to sama jeszcze nie wiem...
Jeśli nie wiesz komu to ja jestem chętna, służę pomocą w tej sprawie:)Na Twój blog o książkach wpadam codziennie, ale i tutaj zaglądam. Robisz przepiękne rzeczy, a już Twoje notatniki, przepiśniki i zbiór bzdur są cudowne.Pozdrawiam serdecznie.
Jeśli nie wiesz komu to ja jestem chętna, służę pomocą w tej sprawie:)
OdpowiedzUsuńNa Twój blog o książkach wpadam codziennie, ale i tutaj zaglądam. Robisz przepiękne rzeczy, a już Twoje notatniki, przepiśniki i zbiór bzdur są cudowne.
Pozdrawiam serdecznie.