Od kilku dni zastanawiam się jak podziękować dobrym duszkom, którym nie obca jest pomoc innym. Otóż na blogu
Lejdi jakiś czas temu ukazała się informacja o tym, że w mojej pracy w szkole próbuję uczyć dzieci rękodzięła, głównie scrapbookingu. Zajęcia prowadzę w ramach dodatkowych godzin wynikających z karty nauczyciela dla chętnych uczniów. W ubiegłym roku szkolnym nie była to duża grupa, bo od 6 do 10 osób, w tym 6 "stałych", a reszta dochodząca z ciekawości. Dla mnie najważniejsze jest to, że chociaż te 6 osób pokochało rękodzieło i próbuje je realizować. Wiem, że nawet dziewczynki, które właśnie zakończyły szóstą klasę chcą kontynuować swoją przygodę ze scrapbookingiem i nadal będą tworzyć w miarę swoich możliwości.
Niestety w mojej szkole brakuje pieniędzy na materiały do realizacji tych zajęć, dostajemy tylko bloki techniczne, kleje, nożyczki i dysponujemy dziurkaczami ozdobnymi będącymi na wyposażeniu świetlicy. Lejdi chciała mi pomóc i szepnęła o tym słówko na swoim blogu i wysłała mi kilka swoich przydasi :)
Dołączyła do niej Karolina i Tores :)
Pragnę, więc z całego serca podziękować:
w ramach podziękowań przygotowałam dla nich małe upominki
(nie wklejam jeszcze zdjęć przydasi, bo czekam na przesyłkę od Tores).
Oto te upominki :)
Niestety zdjęcie w ogóle nie oddaje kolorów :(